sobota, 5 maja 2012

Hura!!! Mamy internet!:)

W końcu powoli wszystko zaczyna wracać do normalności - przeprowadzka za nami (będziemy mieszkały razem - pewnie kiedyś jeszcze o tym wspomnimy;) i mamy internet - nasz kontakt ze "światem". Trudno już bez niego poradzić sobie na co dzień, a na pewno jego brak nie pomaga w prowadzeniu bloga.

Przy tej okazji chciałam wspomnieć o darmowym internecie Aero2 - wiele osób na pewno o nim słyszało, ale pewnie jeszcze nie wszyscy. A zdecydowanie warto rozważyć skorzystanie z takiej okazji - darmowy internet Aero2- będzie działał na tych zasadach do 21.12.2014 r. Oczywiście nie ma nic za darmo, więc trzeba ponieść pewne opłaty: depozyt w wysokości 20 zł, 7 zł za list polecony z kartą SIM i kolejny wydatek to modem - należy zakupić go we własnym zakresie, zapewne najtaniej będzie w internecie. Bardzo dużym mankamentem jest tu bardzo długi czas oczekiwania na kartę SIM - trwa to niestety aż 3 m-ce.

Osobiście nie korzystam z tego internetu, ale słyszałam o nim od znajomych i czytałam w sieci. Wygląda na to, że staje się coraz bardzie popularny, więc w efekcie pewnie jeszcze wydłuży się czas realizacji...Ale chyba warto uzbroić się w cierpliwość, mając w perspektywie korzystanie z darmowego internetu:)


Blondynka

3 komentarze:

  1. pod warunkiem, że będzie działał. zazwyczaj takie projekty są wdrażane na okres próbny w ramach testów i różnie to bywa, a mając go za darmo nie możesz mieć do nikogo pretensji przecież :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znasz może Aero z własnego doświadczenia? Na pewno jakieś problemy się zdarzają, ale z tego co czytałam są tylko pewne ograniczenia, żeby ten internet nie był konkurencją dla komercyjnych rozwiązań dostępu do internetu (niska prędkość, połączenie jest zrywane co 60 min, ale od razu można nawiązać je ponownie, ograniczony zasięg-można sprawdzić go na interaktywnej mapce na stronie Cyfrowego Polsatu). Wydaje mi się, że lepszy taki internet niż żaden:) Bardzo dużo informacji o Aero jest na blogu: http://jdtech.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. siostra mi o nim mówiła... ciekawe... az chce sie spróbowac jak za free...

    OdpowiedzUsuń