wtorek, 13 grudnia 2011

TEMAT : Oszczędzanie;)


Zakładając bloga chciałyśmy zmotywować się do wprowadzenia w nasze życie prostych sposobów na oszczędzanie nie rezygnując z przyjemności. Jednym z ciekawych pomysłów było wspólne lepienie pierogów. Razem z Blondynką ulepiłyśmy 130 pięknych okazów:) Żeby nie było zbyt łatwo lepiłyśmy je w nocy;) Ok. północy i 100 pieroga dostałyśmy nagłego niepohamowanego napadu śmiechu, który trwał dobrych parę minut:) wiec wraz z gotowaniem i oszczędzaniem, ćwiczyłyśmy mięśnie brzucha ;)



W ostatnich latach wspólne gotowanie stało się bardzo modne, wiele gazet pisze o imprezach połączonych ze wspólnym przygotowywaniem posiłków. Coraz więcej znajomych, gdy słyszy o organizowanych przez nas spotkaniach (pieczenie chleba, ciasta, pierogów, robienie ciasteczek) "bezczelnie" i z ciekawością wprasza się na nasze pichcenie i przekonuje się, że jest to świetna zabawa, co dla niektórych jest dużym zaskoczeniem. Coś, co parę lat temu było nie do pomyślenia, bo "przecież jada się na mieście", stało się teraz bardzo trendy i sprawia naprawdę wiele frajdy:)


                                                                                                                                          Brunetka 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz